Przejdź do treści

Stanisław Barańczak – tomik: Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu


Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu to jeden z najpopularniejszych tomików Stanisława Barańczaka, wybitnego twórcy epoki powojennej. Składa się z trzech części – wierszy mieszkalnych, okolicznościowych oraz wierszy nabywczych. Sprawdź, co wchodzi w skład poszczególnych części tryptyku.

Barańczak „Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu” – pdf

Streszczenie wszystkich wierszy z tego tomiku w formacie pdf (gotową do druku) możesz pobrać tutaj: S. Barańczak – Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu (streszczenie).pdf.

„Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu” – charakterystyka tomu

Tomik ten jest wyrazem bezpośredniego zderzenia się Stanisława Barańczaka z epoką PRL-u. Demaskuje w nim wszystkie elementy systemu – sieć podsłuchów, brak dostępu do produktów codziennego użytku, jednolitość mebli i ubrań, a nawet codzienne stanie w kolejkach. 

Czujnemu oku obserwatora nie umyka także fakt, iż w skład systemu wchodzi także sam język. Obnaża więc Barańczak w swych wierszach język propagandy w przemówieniach ludowych, prasie i innych mediach. 

Przestrzeń, w której osadza się osoba mówiąca w wierszach Barańczaka, jest typowym PRL-owskim podwórkiem. Są tu bloki z wielkiej płyty, zatłoczone środki komunikacji miejskiej i ogromne kolejki. Dramat człowieka rozgrywa się w każdym z tych miejsc. W bloku brakuje mieszkań, w autobusie wolnych miejsc, a w sklepach produktów. Upragniony lokal w jednolitym bloku i z meblami takimi samymi, jak u każdego sąsiada, zamiast spełnieniem marzeń i wybawieniem, staje się niemalże klatką i więzieniem. 

W świecie tym rządzi nie pieniądz albo wartości moralne – królem rzeczywistości jest beton, sklejka i płyta paździerzowa. Z utworów przebija smutek, samotność i poczucie wiecznego osaczenia. 

Wykaz wierszy – Stanisław Barańczak „Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu”

W tomiku „Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu” znalazły się trzy części: 

  1. Kątem u siebie (Wiersze mieszkalne),
  2. Dziennik zimowy (Wiersze okolicznościowe),
  3. Dojść do lady (Wiersze nabywcze). 

1. Kątem u siebie (Wiersze mieszkalne)

Składający się z zaledwie 10 wierszy cykl wierszy mieszkalnych dotyczy właśnie przedmiotu wskazanego w tytule – mieszkania. Wszystkie utwory powiązane są z problemami związanymi z radością, jaką było w PRL-u posiadanie upragnionego własnego lokalu. 

Lista wierszy:

  1. Mieszkać
  2. Całe życie na walizkach
  3. Razem z kurzem
  4. Jeżeli porcelana, to wyłącznie taka
  5. Dykto, sklejko, tekturo, płyto paździerzowa 
  6. Czas skończyć z takimi
  7. Choćby najgrubszy rygiel
  8. Z rzadkiego błota, z gliny
  9. Skoro już musisz krzyczeć, rób to cicho
  10. Każdy z nas ma schronienie

Streszczenie poszczególnych wierszy

Wiersz Mieszkać obnaża problem niemożności czucia się swobodnie we własnym mieszkaniu: „we własnych czterech / cienkich ścianach (każda z nich pusta, / a podłoga szósta oddolnie napiętnuje / każdy mój krok”. System powszechnych podsłuchów oraz cienkie, niemalże tekturowe ściany zupełnie nie sprzyjały poczuciu prywatności. Człowiekowi w takim lokalu pozostawało jedynie mieszkać „na własnych śmieciach, do własnej śmierci”.

W wierszu Całe życie na walizkach porusza Barańczak problem lokali tymczasowych…

Pełne streszczenie znajdziesz w osobnym artykule: https://dominikabyczek.pl/stanislaw-baranczak-katem-u-siebie-streszczenie/ oraz w obszernym i kompletnym pliku pdf, który można pobrać na początku artykułu, który obecnie czytasz.


2. Dziennik zimowy (Wiersze okolicznościowe)

Składający się z prawie 30 wierszy okolicznościowych cykl Dziennik zimowy skupiony jest wokół codziennych wydarzeń i spostrzeżeń z zimy przełomu lat 79 i 80. Wiersze są datowane, ale nie datami codziennymi – między kolejnymi wierszami upływa od kilku do kilkunastu dni.  

Lista wierszy:

  1. Elegia pierwsza. Przedmowa
  2. Gdyby nie ludzie
  3. Nigdy naprawdę
  4. Elegia druga, urodzinowa
  5. Z innych ważnych względów społecznych
  6. Śnieg I
  7. Wieczór autorski
  8. Zawrót głowy od sukcesów
  9. Śnieg II
  10. Czyste ręce
  11. But why?
  12. Ułożone po ciemku
  13. Śnieg III
  14. Już wkrótce
  15. Elegia trzecia, noworoczna
  16. Eroica
  17. Śnieg IV
  18. Trzy spojrzenia przez ramię
  19. Śnieg V
  20. I nikt mnie nie uprzedził
  21. O dalszy pomyślny
  22. Śnieg VI
  23. Może jednak
  24. Elegia czwarta, przedwiosenna

Streszczenie poszczególnych wierszy

Wiersz rozpoczynający cykl nosi tytuł Elegia pierwsza, przedzimowa. Podmiot mówiący umniejsza w nim obawy przed nadchodzącą zimą w kontraście do przeżytego już zimnego października (chodzi o przeżycia października 56’). 

W wierszu Gdyby nie ludzie powtarza podmiot jeszcze kilkukrotnie brzmiące podobnie do tytułu frazy wyrażające życzenie nieistnienia ludzi lub braku konieczności kontaktu z nimi: „gdyby nie istnieli”, „gdyby wcale nie trzeba było ich poznawać”, „gdyby nie otwierali przed każdym tak od razu swoich otłuszczonych serc”, „gdyby w ogóle ich nie było”. Wreszcie na końcu w oderwanym od całego wiersza wersie wskazuje drugą część niedokończonego zdania: „o ile łatwiej by się mówiło nic co ludzkie nie jest”. 

Zastanawia się wreszcie Barańczak nad…

Pełne streszczenie cyklu „Dziennik zimowy” znajdziesz w osobnym artykule: https://dominikabyczek.pl/stanislaw-baranczak-dziennik-zimowy-streszczenie/ oraz w obszernym i kompletnym pliku pdf, który można pobrać na początku artykułu, który obecnie czytasz.


3. Dojść do lady (Wiersze nabywcze)

Składający się z zaledwie 9 wierszy cykl wierszy nabywczych dotyczy procesu nabywania towarów, który za czasów PRL-u odbywał się tylko w jeden sposób – poprzez „wystanie swojego” w kolejkach. Barańczak, jako piewca codzienności tamtych lat, poświęcił problemowi zakupu produktów w Polsce ludowej cały tomik Wierszy nabywczych. 

Lista wierszy:

  1. Posuwać się do przodu
  2. Grunt to zachować porządek
  3. Coś dziś rzucili
  4. Braki, odrzuty, produkty zastępcze 
  5. Pan tu nie stał
  6. Niech pan mi zajmie miejsce
  7. Każdy może stać 
  8. Przepraszam, kto jest ostatni
  9. Za czym państwo stoją 

Streszczenie poszczególnych wierszy

Pierwszy wiersz cyklu (Posuwać się do przodu) obnaża problem relacji międzyludzkich w tworzącej się kolejce. Barańczak wskazuje na pewne prawidłowości powtarzające się co rano przed sklepami: wszyscy dbają o to, by nie było żadnych luk, każdy żywi urazę do osoby stojącej jako pierwsza, a z nienawiścią patrzy się na osobę, która „zabrała” ostatni upragniony przez nas przedmiot. 

W wierszu Grunt to zachować porządek analizie poddane zostały…

Pełne streszczenie znajdziesz w osobnym artykule: https://dominikabyczek.pl/stanislaw-baranczak-dojsc-do-lady-streszczenie/ oraz w obszernym i kompletnym pliku pdf, który można pobrać na początku artykułu, który obecnie czytasz.

Bibliografia:

S. Barańczak, 159 wierszy 1968-1988, Kraków 1990.

Dodane przez: Dominika Byczek

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zajrzyj też tu