Zwiedzanie piramid kojarzy nam się z wchodzeniem w ich głąb, schodzeniem w coraz to niższe poziomy i krypty. Patrząc na piramidy, raczej nie myślimy, by wdrapywać się po ich zewnętrznej stronie. Na taki pomysł wpadł jednak przed laty… wielki polski poeta – Juliusz Słowacki.
Juliusz Słowacki na szczycie piramid
Skąd wiemy, że w istocie Słowacki wszedł na szczyt piramidy Cheopsa w Gizie? Sam dał temu dowody w swoich dwu wierszach.
W wierszu Piramidy opisuje sam proces wchodzenia na piramidę:
„Obróciwszy się, czarne zapytałem guidy,
Gdzie — którędy się idzie na szczyt piramidy?
Pokazali mi lewy brzeg nie równo zlany
Z ciemnej, nieoświeconej promieniami ściany.
Przemierzywszy, jak czynią podróżni roztropni,
Wielkość każdego — mnogość do przebycia stopni,
Wiedząc, jak się grobowce pod nogami kruszą,
Arabom się oddałem ciałem, Bogu duszą.
(…)
W głowy zawrocie jużem nie pomniał, gdzie idę,
I tak wszedłem na pierwszą w świecie piramidę.”
W wierszu zatytułowanym nieprzypadkowo Na szczycie piramid Słowacki poświadczył już, że ostatecznie wszedł na samą górę i stamtąd pisze swój kolejny wiersz.
„Ja na głazie najwyższym… Chciałem zebrać wzrokiem
Cztery ściany spadzistym lecące potokiem
I nie mogłem ogarnąć — bo na to potrzeba
Być słońcem — i na królów groby patrzeć z nieba”
– pisze poeta w utworze. Stojąc więc na samym szczycie spogląda na piramidy tak, jakby sam był egipskim bogiem słońca – z góry. W utworze tym opisuje Słowacki z resztą widok roztaczający się właśnie ze szczytu piramidy Cheopsa, a widoku tego nie mógł poznać z innego źródła (na początku XIX wieku nie było jeszcze aparatów i fotografii). Musiał na szczyt piramidy wybrać się osobiście.
Co Słowacki robił w Egipcie?
Wiele osób może zastanawiać jednak samo to, jak w ogóle polski poeta w tamtych czasach znalazł się w Egipcie. Okazuje się, że był to bardzo popularny kierunek wyjazdów – młodość Juliusza zbiegła się z największymi odkryciami egiptologów. Do Egiptu najczęściej docierano wskutek uprzedniej wędrówki po innych południowoeuropejskich krajach.
Juliusz Słowacki po swojej egipskiej podróży, poza wierszami, pozostawił także spory (niedawno odkryty!) raptularz, w którym zapisywał swoje wrażenia z wycieczki oraz szkicował napotykane krajobrazy. Młody Słowacki pobierał naukę rysunku w szkole, stąd szkice wychodziły mu całkiem nieźle.
W Egipcie Juliusz przebywał jedynie 2 miesiące (listopad i grudzień). Jak sam twierdzi w swoim wierszu z podróży, nie wyjechał tam po to, by doznać olśnienia lub oczarować się obcą kulturą, a jedynie po to, by uciec przed polskim mrozem:
Ja w nieznane uciekam krainy południa
Przed ścigającą myślą – i mrozami grudnia
– napisał w wierszu Do Teofila Januszowskiego.
Wchodzenie na piramidy – czy jest legalne?
Kiedy teraz pomyślimy o tym, jak wygląda egipska turystyka, nie do pomyślenia jest fakt, że można byłoby przemknąć się obok strażników i wejść po ścianie piramidy aż na sam jej szczyt. Jak się jednak okazuje – takie ograniczenia są nakładane na turystów dopiero od niedawna.
„W czasach Słowackiego, i długo po nich, na piramidy wspinał się kto żyw: zwykli turyści, awanturnicy i uczeni. Opisów i ilustracji tego procederu, dziś zaka-zanego, zachowało się co niemiara.
– pisze Adam Łukaszewicz w swoim opracowaniu dotyczącym egipskiej podróży Słowackiego. Wtedy był to bardzo popularny sport, jednakże przez te peregrynacje piramidy do naszych czasów przetrwały jedynie w dość opłakanym stanie. Wiele kamieni bezpowrotnie się ukruszyło, przez co w ścianach egipskich piramid są spore wyręby. Taki proces zaobserwował podczas swojej podróży także Słowacki.
Szczęśliwy, kto marzy
Pod liściem rozłożystym tej szerokiej gruszy,
Gdy lawiną kamieni grobowiec się kruszy
I spada z wielkim hukiem.
– pisał poeta w wierszu Piramidy. Obecnie z tego powodu wchodzenie na piramidy jest nielegalne – grozi za to 3 lata pozbawienia wolności.
Bibliografia
J. Słowacki, Do Teofila Januszowskiego, https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/do-teofila-januszewskiego.html.
Tegoż, Na szczycie piramid, https://pl.wikisource.org/wiki/Na_szczycie_piramid.
Tegoż, Piramidy, https://poezja.org/wz/Słowacki_Juliusz/23939/Piramidy.
A. Łukaszewicz, Rok 1836: Juliusz Słowacki pod piramidami, „Pamiętnik Literacki CIX”, 2018, z. 2, http://pamietnik-literacki.pl/wp-content/uploads/2019/07/6-Łukaszewicz.pdf.