Pamięć człowieka ma różne systemy. W podstawowym podziale wyróżniamy 3 rodzaje pamięci – pamięć sensoryczna (zmysłowa), krótkotrwała i długotrwała.
Tezy zawarte w poniższym artykule mają swe źródło w opracowaniu Gerda Mietzela „Wprowadzenie do psychologii”.
Rejestr sensoryczny
Rejestr sensoryczny to najkrótsza pamięć posiadana przez człowieka. Bodźce docierają do tego rodzaju pamięci poprzez zmysły. Rejestr zmysłowy może na bardzo krótki czas zapamiętać informacje wzrokowe wraz ze wszystkimi szczegółami.
Informacje przez oczy dostają się do wzrokowego rejestru sensorycznego (nazywamy to również pamięcią ikoniczną). Pamiętanie przez rejestr słuchowy to pamięć echoiczna. Pojemność rejestru sensorycznego jest bardzo duża, ale jeżeli narządy zmysłów dostarczą nam nowe obrazy/dźwięki, to stare zostają nimi przysłonięte.
Pamięć krótkotrwała
Pamięć krótkotrwała ma pojemność dużo mniejszą od pamięci sensorycznej. Wszystko jednak, co do niej trafia, musi najpierw przejść przez rejestr sensoryczny i zostać odpowiednio wyselekcjonowane. Innymi słowy – człowiek musi poczynić wysiłek, żeby zadbać, by informacja dostała się do pamięci krótkotrwałej, gdzie może zostać przetworzona. W mózgu stale zachodzą procesy kontrolne, które selekcjonują informacje dostające się do pamięci krótkotrwałej.
Magia powtarzania
Znajdujący się w pamięci krótkotrwałej materiał musi być wciąż powtarzany, aby nie został zapomniany – powtarzanie zachowujące. Powtarzanie w pamięci krótkotrwałej pełni niekiedy funkcję wiążącą nowy materiał z danymi, które już istnieją – powtarzanie opracowujące.
Powtarzanie opracowujące jest o wiele bardziej aktywnym procesem niż powtarzanie zachowujące, które – jeśli nie trwa dłużej – nie umożliwia przeniesienia danych do pamięci długotrwałej. Gdy bez powtarzania opracowującego dane zostały zachowane na dłuższy czas, mówi się o powtarzaniu automatycznym – przede wszystkim w wypadku informacji z dziedzin, które uczący się bardzo dobrze zna.
Pamięć zmysłowa a krótkotrwała
Pamięć zmysłowa jest bierna, a krótkotrwała aktywna. Jest jak stół roboczy, na którego blacie nie mieści się wszystko, dlatego półki pełnią funkcję jakby pamięci długotrwałej. Im więcej informacji człowiek powtarza w głowie, tym mniej danych może odłożyć na krótko lub – mówiąc językiem potocznym – zatrzymać w umyśle. Nowe elementy można położyć na stole tylko wtedy, gdy poprzednie zostaną usunięte. Nie wszystko można przenieść do pamięci długotrwałej – informacje muszą zostać ponownie dostarczone przez zmysły.
Pamięć długotrwała
Pamięć długotrwałą dzielimy na kilka typów:
- pamięć proceduralna – pamięć przebiegu ruchów, zawiera też rezultaty uczenia się przez warunkowanie klasyczne i sprawcze,
- pamięć semantyczna – wiedza ogólna „wiem, że…”
- pamięć epizodyczna – wydarzenia, które się przeżyło.
Pojęcia gromadzone są w pamięci długotrwałej według cech akustycznych, cech wizualnych i cech znaczeniowych. Psychologowie mówią o istniejących w pamięci sieciach – wszystkie pojęcia są połączone.
Barlett doszedł do wniosku, że ludzie przechowują doświadczenia w formie schematów, które są aktywną formą porządkowania. Zdrowi ludzie uzupełniają sobie istniejące resztki wspomnień.
Pamięć długotrwała a zapominanie
O zapominaniu można mówić tylko wtedy, gdy na skutek braku należytej uwagi określona informacja nigdy nie dostała się do pamięci krótkotrwałej. Na co dzień mówi się błędnie o zapominaniu, gdy na skutek braku należytej uwagi określona informacja nigdy nie dostała się do pamięci krótkotrwałej. Zdobyte informacje znajdują wyraz w formie śladów pamięciowych – engramów.
Ważna dla zrozumienia procesu zapominania jest też teoria interferencji (interferencja – wzajemne zakłócanie). Każdy nowy proces uczenia się ma ujemny wpływ na istniejącą już zawartość pamięci (hamowanieretroaktywne), a wcześniejsze uczenie się utrudnia gromadzenie nowych treści (hamowanie proaktywne).
Teoria interferencji mówi też, że wzajemne zakłócenia są silniejsze, jeśli materiał do nauczenia się, pochodzący z dwóch różnych obszarów, wykazuje podobieństwa. Jeżeli jednak materiał jest dobrze zorganizowany, jest chroniony przed niekorzystnymi wpływami.
Mieć coś na końcu języka – czyli gdzie?
Jeżeli mówimy, że mamy coś na końcu języka, odnosimy się do tej części zawartości pamięci, która wprawdzie istnieje, ale z powodu braku bodźca wywołującego jest niedostępna. Bodźce warunkowane są również przez uczucia i nastroje, dlatego najlepszych wyników egzaminów można spodziewać się wtedy, gdy uczucia i nastroje w sytuacji uczenia się i egzaminu są takie same.
Bibliografia:
G Mietzel, Wprowadzenie do psychologii, Gdańsk 2008.