Przejdź do treści

Streszczenie: Adolf Dygasiński -Zając


Podstawowe informacje o lekturze

  • autor: Adolf Dygasiński, polski pisarz
  • tytuł utworu: Zając
  • gatunek utworu: powieść
  • nurt, który reprezentuje powieść: pozytywizm (naturalizm)
  • rok pierwszego wydania powieści: 1900
  • czas akcji: XIX wiek
  • miejsce akcji: Morzelany (wieś nieistniejąca naprawdę

Krótki opis

Zając to realistyczna powieść ukazująca związki świata zwierząt ze światem ludzi poprzez analogię zachodzących w tych dwu światach procesów. Utwór podzielony jest na 27 rozdziałów, które pokazują albo to, co zachodzi w świecie zwierząt, albo to, co zachodzi w świecie ludzkim. Między rozdziałami da się wyczuć paralelę obu światów. Autor pokazuje, że środowiskami ludzi i zwierząt rządzą w gruncie rzeczy te same prawa – wygrywa silniejszy, a słabszy nie ma szans na przetrwanie.

Bohaterowie

Bohaterowie dzielą się na świat zwierzęcy i świat ludzki. Wielu z nich ma swoje odpowiedniki w przeciwnym świecie.

Streszczenie

Rozdział I

Wieś Morzelany jest latem piękna, pełna mieniących się kolorami drzew. Gleba we wsi jest dobrej jakości, sprzyja rozwojowi roślinności. Przyroda jest miejscem życia wielu stworzeń – w tym zająca, którego historię narrator przedstawia w następnym rozdziale.

Rozdział II

Zając (samiec, urodzony w marcu) urodził się jako jeden z dwu potomków z tego samego miotu. Jego siostra została jednak zjedzona przez bociana. Matka (jak każda matka zajęcza) była obojętna wobec swoich potomków i jedynym, czego ich nauczyła, było to, że wszystkiego należy się w życiu bać. Zamiast bronić małych zajączków, uciekała po usłyszeniu najmniejszego nawet szmeru. Stąd zając wiedział od małego, że tym, co najważniejsze jest w życiu zająca, to umieć się mądrze bać.

Zagrożenie czyhało na zająca z każdej strony, ale mimo wszystko zając nigdy nie oddał się pod opiekę i ochronę człowieka. Przeważyło też za tym niemiłe doświadczenie, kiedy to został za młodu schwytany i podarowany pod opiekę dziesięcioletniemu Kaziowi, paniczowi we dworze. Stał się maskotką, która – żeby nie uciekła z powrotem do lasu – została naznaczona dzwoneczkiem. W dodatku zajączkowi ucięto we dworze uszy, by obawiał się od powrotu do lasu pod względem niezaakceptowania go przez resztę stada.

Zając, korzystając z uchylonych drzwi, uciekł jednak ze dworu i powrócił do lasu. Wszyscy we dworze myśleli, że zając stał się posiłkiem dla psa kucharza, Nero.

Rozdział III

Jakub Malwa urodził się we wsi graniczącej z Morzelanami – w Malwiczach. Pochodził z rodu Malwów, ze szlachty zagonowej. Imię otrzymał po swoim pradziadzie, protoplaście całego rodu. Ojciec Jakuba szybko zmarł, a jego matka ponownie ożeniła się z innym szlachcicem zagonowym – Teterą. Z nim miała kolejnego syna – Jasia. Niestety wkrótce po jego urodzeniu zmarła i Jakub został pod opieką ojczyma i jego nowej kobiety.

Jakubem od małego więc pomiatano. Po swojej matce nie dostał on żadnego majątku, wszystko przeszło na Jaśka Teterę. Na kartach powieści spotykamy Jakuba, kiedy ma już 50 lat i jest strzelcem nadwornym w Morzelanach. Wycofany i bojący się własnego cienia nigdy się nie ożenił i nie miał żadnych przyjaciół. Nie wiedział nawet, jak korzystać z życia, wykonywał tylko swoje obowiązki. Był człowiekiem dobrego serca, ale dla ludzi i tak był pośmiewiskiem – nazywano go Mysim Królem, ponieważ był tak niewidoczny.

Dodane przez: Dominika Byczek

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zajrzyj też tu